Po trzykroć ..i dalej do przodu

Opublikowano na 19 stycznia 2016 by zenobiusz

miedzymorze_mapa

https://twitter.com/snajper_2015/status/689534856699736065

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

47 odpowiedzi na „Po trzykroć ..i dalej do przodu”

  1. zenobiusz pisze:
    19 stycznia 2016 o 22:02

    Polubienie

  4. zenobiusz pisze:
    19 stycznia 2016 o 22:12

    Polubienie

  5. zenobiusz pisze:
    19 stycznia 2016 o 22:25

    Polubienie

  6. zenobiusz pisze:
    19 stycznia 2016 o 22:25

    Polubienie

  10. zenobiusz pisze:
    19 stycznia 2016 o 23:08

    https://twitter.com/michalgornicki/status/689554719543529473

    Polubienie

  14. zenobiusz pisze:
    19 stycznia 2016 o 23:46

    Polubienie

  16. zenobiusz pisze:
    19 stycznia 2016 o 23:54

    Polubienie

  20. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 00:10

    Polubienie

  21. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 00:11

    Polubienie

  25. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 00:38

    Polubienie

  26. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 00:41

    Polubienie

  27. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 00:47

    Polubienie

  28. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 00:49

    Polubienie

  29. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 00:50

    Polubienie

  30. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 00:57

    Polubienie

  31. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 01:20

    Wróćmy do drugiego fragmentu wystąpienia Guy’a Verhofstadt’a, do zarzutu, że nowa władza w Polsce obrała kurs wschodni:
    (…) przez takie praktyki polityczne pan Kaczyński właściwie wychodzi naprzeciw Putinowi, bo Putin nie lubi jedności europejskiej; on chciałby zniszczyć jedność Europy, a to, co się dzieje w Polsce, może mu pomóc w realizacji tego kursu

    Ten zarzut jest absurdalny również z dwóch powodów. Po pierwsze: Władimir Putin nie tyle cieszy się z podziału wewnątrz Unii Europejskiej, bo akurat różnica zdań, przy zachowaniu pewnych reguł i zgodności w najważniejszych punktach Unii zaszkodzić nie może. Prezydent Rosji z pewnością cieszy się z kwestionowania istnienia UE i za pomocą swoich wpływów oficjalnych i nieoficjalnych dokładnie w tym celu działa. Ten ostatni scenariusz niestety staje się coraz bardziej realny.

    Kilka dni temu w tekście „Nie o taką Unię walczyliśmy” pisałem i pragnę to powtórzyć, że dla Polski, z jej położeniem geopolitycznym, wybór jest prosty: albo Unia Europejska, albo Rosja. W tej sytuacji członkostwo w Unii, tak jak i w Pakcie Północnoatlantyckim, jest elementem polskiego interesu narodowego. Dzisiaj dodam jeszcze: dla Polski trzeciej drogi nie ma. Warto jednak, by nie tylko mało znaczący Verhofstadt, który swoje emocje rozładowuje na Polsce, ale ważniejsi od niego dcydenci unijni uświadomili sobie, że droga jaką Unię Europejską prowadzą to droga samobójcy. To, co robią w ostatnich latach, a szczególnie w ostatnich tygodniach, ten stadny marsz w przepaść to jest dokładnie to, czego Putin od nich oczekuje.

    To skuteczne zniechęcanie Europejczyków do Unii Europejskiej przez zamordyzm Niemiec, pani dyktator Angeli Merkel i wykanawców jej woli w unijnych strukturach – tego Rosja najbardziej potrzebuje. Im bardziej absurdalne, lewicowe dogmaty będą siłą wtłaczane w umysły Europejczyków, im bardziej oszołomskie, ideologiczne zapędy politycznej poprawności wprowadzane będą w życie – tym bardziej będzie Putin zadowolony. Tak, panie Verhofstadt: odejście od Unii Europejskiej jako wspólnoty wolnych i dumnych narodów na rzecz klubu niewolników, to jest wschodni kurs. Tak, panie Verhofstadt: Pan i ważniejsi od Pana w eurokratycznej hierarchii politycy grają w orkiestrze Putina.

    To nie Polska musi się uczyć europejskości, przywiązania do wolności i demokracji. Polska Lecha Kaczyńskiego, który gry usłyszał od prezydenta Francji, że spotka się z nim, „ale nie z tymi małymi” (miał na myśli Estończyków, Litwinów, Łotyszy), to odpowiedział Sarkozy’emu: „w takim razie w ogóle się nie spotkamy”. [WIĘCEJ NA TEN TEMAT] To jest Polska dumna, która ma ambicję być ważnym krajem Europy. Co mamy z drugiej strony? Niemcy, które są w stanie Polskę zdradzić z Rosją dla kolejnej rury. Niemcy, które bez żadnej demokratycznej legitymacji chcą sobie Europejczyków podporządkować, egzekwując reazalizację swoich celów nie chcąc ponieść – jak choćby ws. uchodźców – żadnej odpowiedzialności za swoje decyzje. Po drugiej stronie mamy eurokratów przeżartych korupcją i lewicową ideologią, dla których takie wartości jak wolność, czy demokracja to tylko słowa-narzędzia do realizacji swoich partykularnych interesów.

    Polubienie

  32. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 01:36

    Polubienie

  35. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 01:48

    Polubienie

  37. pielgrzym pisze:
    20 stycznia 2016 o 02:14

    W cieniu radosci, swiatlo blasku 🙂

    A Sun in the West Before Sunrise!
    http://www.godlikeproductions.com/forum1/message3059566/pg1

    Polubienie

  38. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 02:41

    Polubienie

  39. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 02:59

    Polubienie

  40. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 03:46

    Polubienie

  41. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 11:35

    Polubienie

  42. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 13:49

    Polubienie

  43. zenobiusz pisze:
    20 stycznia 2016 o 15:45

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.