Nim wybuchnie III wojna światowa przeczytaj.Może przeżyjesz.


Znalezione obrazy dla zapytania Nuklearna zagłada

Do czego zmierzam ??

Analogia do zjawisk znanych z elektrodynamiki pozwala sądzić że umieszczenie kryształu w próżni,lub poddanie go szybkiemu wirowaniu poprzez siły zgniatania lub rozszerzania powinno wywołać lawinowe wydzielanie się orgonu,co może być ostatnia szansą dla uratowania życia milionów.Nie mam ani środków ani narzędzi by to zbadać ,jedynie nadzieję że ktoś to podchwyci.Wiedza jest bronią.Zacznijcie budować „wóz konny”

Aztekowie przedstawiali dysk słoneczny w sztuce ale nie zastosowali koła do wozu,chodzili piechotą…

Znalezione obrazy dla zapytania dysk słoneczny azteków

Wóz konny wychodząc od kształtu dysku słonecznego wymyślono i zastosowano w Europie.

Znalezione obrazy dla zapytania dysk słoneczny azteków

Najstarsze przedstawienie wozu kołowego w historii pochodzi z Polski.

Podobny obraz

Chińczycy wymyślili proch strzelniczy,rakiety i papier.Dla cywilizacji ludzkiej nic z tego nie wyniknęło przez wiele stuleci.Dopiero Europa…..

Znalezione obrazy dla zapytania rakiety chińskie w średniowieczu

Chiński pojazd załogowy o napędzie rakietowym.Ok.1500 r.Mandaryn Chiński Wan – Hu, dokonuje pierwszej próby lotu za pomocą 47 rakietprochowych – lot kończy się niepomyślnie.

http://wynalazki.andrej.edu.pl/index.php/wynalazki/25-l/338-lotnictwa-historia

Podobny obraz

Baterie rakietowe, rakiety trzystopniowe, rakiety ze statecznikami typu delta – to wszystko wynalazki z czasów Rzeczypospolitej szlacheckiej!

 

W roku 1780 brytyjska armia, walcząca z hinduskim królestwem Mysore, przeżyła wstrząs. Podczas przegranej bitwy pod Pollilur spotkała się z nieznaną bronią – rakietami. Również w kolejnych latach Europejczycy musieli stawić czoła spadającym z nieba mieczom, bo taką właśnie formę przybrały hinduskie rakiety, dolatujące na odległość nawet 2 km. Brytyjczycy byli pod wielkim wrażeniem. Nic więc dziwnego, że przeanalizowali broń nieprzyjaciela i stworzyli jej własny odpowiednik. Dokonał tego William Congreve, a  jego rakiety zostały wykorzystane w wojnach napoleońskich. W 1807 r. około 25 tysięcy rakiet podpaliło Kopenhagę, a w „bitwie narodów” pod Lipskiem w 1813 r. znacząco przyczyniły się do porażki Europie wykorzystali rakiety do celówNapoleona. To doprowadziło wielu historyków zachodnioeuropejskich do konkluzji, że to Brytyjczycy pierwsi w stricte bojowych. A tymczasem…

Niemal dwa wieki przed Congreve’em rakiety w swoim arsenale miały już wojska Rzeczypospolitej. Gdy w  latach 1630–1635 Andrzej dell’Aqua pisał podręcznik artylerii „Praxis ręczna działa”, stwierdził, że rakiety (zwane wówczas w Polsce racami): „na wojnie czynią obronę w paleniu, zabijaniu i turbowaniu nieprzyjaciela, jako się tego już napatrzyło i co dzień widzieć przydaje”. Urodzony w Wenecji w 1584 r. dell’Aqua spędził w Polsce większość swojego życia. Jego fachową wiedzę docenił król Zygmunt III Waza, który w 1631 r. nadał wenecjaninowi tytuł profesora, wyznaczył mu wysoką pensję i zezwolił na założenie szkoły kształcącej artylerzystów królewskich. Na jej potrzeby powstało dzieło „Praxis ręczna działa”. Analizując jego treść, Tadeusz Marian Nowak doszedł do wniosku, że „zawiera kilka interesujących nowych elementów z dziedziny techniki rakietowej. Należy do nich koncepcja baterii rakietowej, pomysł wystrzeliwania z dział pocisków zawierających rakiety, następnie odpalanie rakiet w skład których wchodzą:za pomocą specjalnego zapalnika (tzw. małej racy), a wreszcie szeroki wachlarz zastosowań rakiet do potrzeb wojskowych, sygnalizacja, podpalanie nieprzyjacielskich obiektów na odległość, rażenie żywej siły, a nawet odpalanie min podłożonych pod fortyfikacjami”.

WENECJANIN NIE BYŁ PIERWSZY

Choć dzieło weneckiego profesora wprowadziło nową jakość w polskim rakietnictwie, nie on pierwszy w naszym kraju pisał o rakietach. Kilkadziesiąt lat wcześniej robili to sami Polacy: Marcin Bielski („Sprawa rycerska” z 1569 r.) i Stanisław Sarnicki („Księgi hetmańskie” z roku 1575). Z przekazu Bielskiego wynika, że chodziło o nieskomplikowane jednostopniowe rakiety, stabilizowane żerdzią. Co jednak najciekawsze, ze słów Sarnickiego („race jako czynią, to jest rzecz pospolita”) wynika, że już wtedy rakiety nie stanowiły w Polsce żadnej nowości. I choć wspomniani autorzy nie pisali wprost o ich bojowym użyciu, to jednak istnieją silne ku temu przesłanki. Po pierwsze pisano o rakietach w traktatach poświęconych właśnie sztuce wojennej. Po drugie Bielski, gdy kończył akapit o latających „smokach ognistych”, zaznaczył, że były bezużyteczne w bitwach i służyły tylko celom rozrywkowym. Jednak takiej samej uwagi nie poczynił w poprzednim fragmencie, gdy pisał o racach (rakietach). Można więc sądzić, że w przeciwieństwie do „smoków ognistych” miały zastosowanie bojowe.

http://historia.focus.pl/swiat/sarmackie-rakiety-973

Tak więc rakiety mające przynieść zagładę milionom i w Polsce miały korzenie.

Potem pojawiła sie broń jądrowa.

Chińczycy od tysiącleci znają energię Chi ale dopiero Kresowiacy związani ze Lwowem,Franciszek Rychnowski i Wilhelm Reich zaczęli ja badać naukowo -to znienawidzony przez wielu orgon.

Obserwując kultury bionów pod mikroskopem, dostrzegł emanowane przez nie promieniowanie, które nie miało charakteru nuklearnego i które znalazł później również w atmosferze. Był to typ promieniowania nieznany w fizyce i zdawał się odpowiadać hinduskiej koncepcji prany lub chińskiej chi. Reich nazwał je orgonem – energią organizmu. Jest to promieniowanie biologiczne a nie elektromagnetyczne. Pewien radiolog z Oslo potwierdził, że w kulturze bionów nie występowało standardowe promieniowanie nuklearne. W ciemnościach kultury te świeciły przyćmionym, szarobłękitnym światłem.

….Biografowie Reicha podkreślają, że wyciszenie jego głosu w sprawie dynamicznej siły w atmosferze w latach pięćdziesiątych pozostawało w związku z narodzinami energetyki jądrowej. Nie było wówczas rzeczą wskazaną, aby społeczeństwo wdawało się w debatę, czy reakcja jądrowa i jej produkty uboczne przeobrażają siłę życiową w naszym środowisku w niszczycielski czynnik nazwany przez Reicha Śmiertelnym Promieniowaniem Orgonowym (DOR). Przemysł atomowy nie chciał, żeby ludzie łączyli susze i inne anomalie pogodowe z atmosferycznym DOR-em. Współczesny Reichowi Austriak, Wiktor Schauberger, również dobrze rozumiał, że obserwuje pewną energię, której istnienie może zostać zagrożone przez wzrost atomowego promieniowania w atmosferze.

Podobnie jak Schauberger, Reich zdobywał wiedzę, obserwując przyrodę. Gdy publikował fotografie drzew umierających od wierzchołka z powodu zatrucia biosfery, które nazywał opadem DOR na drzewa, był jednym z pierwszych uczonych przestrzegających przed przekształceniem się naszej planety w martwe pustkowie. Jego prace wykazały, że siła życiowa organizmu jest stymulowana przez zewnętrzny orgon w atmosferze. Czy osłabienie siły życiowej w atmosferze spowodowane zanieczyszczeniami znajduje odzwierciedlenie w ludziach oraz innych gatunkach? Liczne osłabienia systemów odpornościowych, od raka wśród stworzeń morskich po AIDS u ludzi, zdają się to potwierdzać.

Następcy Reicha twierdzą dzisiaj, że jego metody na odblokowanie atmosfery będą skuteczne, jeśli usunie się również przyczyny powstawania DOR-u (Reich zaliczał do nich także traktowanie niemowląt i dzieci prowadzące do emocjonalnego wyjałowienia)

https://www.vismaya-maitreya.pl/swiat_energii_wilhelm_reich_-_odkrywca_orgonu.html

https://twitter.com/DeadJack57/status/849092663894781953

https://twitter.com/trutherbotgreen/status/845641445595889665

Dr. Wilhelm Reich and Nicolas Tesla.How to stop nuclear apokalipsis

Wilhelm Reich was testing his hypothesis that nuclear energy (NR) was ‘energy after matter’ and that orgone energy (OR) [4] was ‘energy before matter’. If correct then orgone energy would act as an antidote to nuclear energy and heal or prevent the destruction of living systems by nuclear radiation. 

https://twitter.com/indigo_skyfold/status/641367213476188160

Don Croft uprościł uzyskiwanie energii orgonu (Chi Prany) stwierdzając że kryształ górski pod wpływem ciśnienia krzepnącej żywicy epoksydowej zaczyna ją wydzielać w ilości pozwalającej prowadzić cloudbusting,i jako orgonity neutralizować szkodliwe promieniowania.

Podobny obraz

Znalezione obrazy dla zapytania Żarówka zaczyna świecić w próżni

Do czego zmierzam ??

Analogia do zjawisk znanych z elektrodynamiki pozwala sądzić że umieszczenie kryształu w próżni,lub poddanie go szybkiemu wirowaniu poprzez siły zgniatania lub rozszerzania powinno wywołać lawinowe wydzielanie się orgonu,co może być ostatnia szansą dla uratowania życia milionów.Nie mam ani środków ani narzędzi by to zbadać ,jedynie nadzieję że ktoś to podchwyci.Wiedza jest bronią.Zacznijcie budować „wóz konny”

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

14 odpowiedzi na „Nim wybuchnie III wojna światowa przeczytaj.Może przeżyjesz.

  1. zenobiusz pisze:

    Polubienie

  2. zenobiusz pisze:

    Polubienie

  3. zenobiusz pisze:

    Polubienie

  4. zenobiusz pisze:

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.