Zespół Antymaterialny@ nowa odsłona.
Posted by zenobiusz w dniu 29 Czerwiec 2013
Asadow
1 lipca 2013 godz. 17:24 – w odpowiedzi do: miarka 15:36
Niniejszym ponawiam oficjalne skierowanie pouczenia zawartego w http://www.ekspedyt.org/asadow/2013/02/01/6630_praesuponendum.html do wszystkich blogerów i komentatorów portalu „Legion św. Ekspedyta”!
miarka
1 lipca 2013 godz. 17:58 – w odpowiedzi do: Asadow 17:24
Dziękuję.
zenobiusz
4 lipca 2013 godz. 10:45
Moja prośba o sprostowanie została usunięta:
wobroniewiary pisze:
2 Lipiec 2013 o 02:00
Blogera “Zenobiusza” wywalili z kolejnego portalu “Ekspedyta” i tam poznali się, co za diabelskie treści głosi bo już tam zdążył narozrabiać a na koniec przed blokadą zdążył czepić się źródła wpisu z ks. Stanisławem Małkowskim
Po otrzymaniu stosownych informacji na maila gwoli prawdy wsadziłam swoje trzy grosze na Wirtualnej Polonii
Ks. Stanisław Małkowski – komentarz tygodnia: KTO PRZESZKADZA TRWAĆ W PRAWDZIE?
Kolejny portal poznał, że vortal Zenobiusza, przed którym ostrzega ks. Adam Skwarczyński to vortal “poświęcony „orogonitowi”, pełny instrukcji budowy „świętych granatów” i „dział orogonitowych”, zawierający kompendium okultyzmu
[Jak widzimy udostępnienie tego kompendium zagrożeń,ze strony okultyzmu najwyraźniej przeszkadza Pani Admince WoWiT.
Ciekawe dlaczego ??????????????????????????????????????(zen)]
W jej miejsce jest dziwny wpis.:
DelfInn
4 lipca 2013 godz. 04:32
Zenek – wywaliłem twoje bredy, jak chcesz o tym pogadac, to mnie szukaj. Ale nie tu. Jakoś inaczej – a na początek, po prostu grzecznie,
Zdrowia i z Bogiem
Maciek
Odpowiedz
zenobiusz
4 lipca 2013 godz. 10:53 – w odpowiedzi do: zenobiusz 10:45
https://zenobiuszjuz.wordpress.com/
To adres mojego nowego bloga ,a poczta ,którą już podawałem
swentol@gmail.com
Była tam już i ta informacja jako odpowiedź na:
Asadow
2 lipca 2013 godz. 12:33 – w odpowiedzi do: DelfInn 11:30
@Zenobiusz:
Nie wiem gdzie jest ‚u Zenobiusza’ więc piszę tutaj: nie ma Pan
permoderunku ani bana. WordPress został skonfigurowany tak, że ma własną niechęć do bluzgów.
Zobaczyłem zatrzymany komentarz i go odruchowo wypuściłem, ale niesłusznie.
Zaraz go skasuję.
Komentarz który usunąłeś sugerując że użyłem wulgaryzmów jest u mnie skopiowany,to było pierwsze ośmieszenie się ,usunięcie tych komentarzy to drugie ,do trzech razy sztuka.
PolubieniePolubienie
Pon | W | Śr | Czw | Pt | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
Anonim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… | |
pilgrim o KIM JEST NASZ NIEPRZYJACIEL I… |
Ta strona używa plików cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz je w każdej chwili zmienić. Szczegóły o plikach cookie znajdziesz w:
http://wszystkoociasteczkach.pl/
@ Nathanael
„Czy Francji za czasów Joanny D’Arc wystarczyła sama lektura Nowego Testamentu w czasie jej misji, którą otrzymała?
Drogi Nathanaelu! Zauważ, że jakże ważny wątek, który poruszyłeś – nie jest tu w ogóle kontynuowany. A przecież na pytaniu, które zadałeś, zasadza się cała istota naszego stosunku do Słowa Bożego: bo co by miała Francja i Kościół z tego, gdyby w czasach Joanny d’Arc dzielni żołnierze, zamiast bronić wiary z mieczem w ręku – siedzieli, dywagując wraz z innymi „uczonymi w piśmie” – czy na pewno ta wieśniaczka ma rację, bo tu w Ewangelii użyty jest inny spójnik, a tam inny czasownik, wiec pewnie lepiej machnąć na to ręką, żniwa czekają.
Są czasy – a pewien jestem, że do nich należą i nasze – gdy samo uporczywe czytanie Ewangelii nie wystarcza, bo diabeł przeszedł do ofensywy i trzeba dawać czynne świadectwo wiary – świadectwo mężnych serc, jasnego umysłu, światła Bożego w głowie i miecza w dłoni. Ale naród polski, zapatrzony w tzw. „programy rozrywkowe” i obżarty kiełbaskami grillowymi, zdradza swe rycerstwo, nie chce dostrzegać niczego, co wymaga odwrócenia wzroku od komputera, zwiększonego wysiłku i skupienia.
Ciekawe też, czy wymachując tylko Ewangelią, jako jedynym punktem odniesienia (bo pamiętajmy, że do źródeł Objawionych należy także TRADYCJA Kościoła, czyli to, co niekoniecznie jest Słowem, a również Dokonywaniem Wyborów, Czynną Postawą, Walką chrześcijanina) – obroniliby Polski i wiary wojowie spod Grunwaldu – ci, którzy szli z mieczem w dłoniach i z Bogurodzicą na ustach (p. miarka pewnie by powiedział, że w kontekście tego, że szli zabijać, to pieśni tej nadużyli „satanistycznie”).
Nasze uporczywe roztrząsanie przecinków i odnoszenie wszystkiego do litery Pisma, jest jakże często maską naszej małości ducha i niewiary! Tę przykrą prawdę mówi nam Bóg nie tylko przez Ewangelię, która istnieje ponad czasem, ale tez przez przysyłanych nam proroków. Oni pojawiają się tu i teraz, w konkretnym czasie, i mówią o konkretnych sprawach – tak, jak to było w starożytnej Palestynie.
Podobnie dziś – Polska otrzymała św. Faustynę, sługę Bożą Rozalię Celakównę, błogosławionego Jana Pawła II, św. Jerzego Popiełuszkę… Którzy wcale nie nauczali samymi cytatami z Ewangeli, ale również, a może przede wszystkim, „własnymi słowami” – trudnymi, szarpiącymi serca, budzącymi wstyd, zmuszającymi do zastanowienia i rewizji własnego życia… Słowami, które w ich usta wkładał Duch Św.
Ale nasi „katolicy” – wolą rozpisywać się na blogach, wymachując cytatami, że, o tu, inny czasownik, a tam brak przecinka…. Jeżeli tylko taki Legion ma na tym portalu Maryja, to ręce załamać.
Panie Łotrze.
Robi Pan ze mnie plutonową dodę stojącą w pociągu i w przeciągu, i na dodatek strzelającą. No po co tak?
Obraziłem Pana czy kogoś innego? Dlaczego Pan to robi?
Wypomina mi Pan zdrowy rozsądek jakby to była wada?
Wadą moją jest też to, że nie przyjmuję a priori prywatnego objawienia.
Wiarę w takowe zrównuje Pan z Wiarą jako taką, w samego Boga.
Proszę się opamiętać.
Uważam, że nie wypada i nie można uznawać kogoś za głupka, kogoś gorszego, gdy nie daje wiary czyimś słowom.
Ja z kolei nie myślę Pana obrażać tylko dlatego, że w Pan w takie objawienia wierzy.
Nie pomyślał Pan, że to jest proces. I być może, jeśli to wszystko pochodzi od Boga, to niechybnie się spotkamy?!
Czego sobie i Panu życzę. A do tego czasu starajmy się pozostać w pokoju.
pozdrawiam
Panie Macieju!
Posłałem wieść do Asadowa. Prosiłem by dyskusję, przynajmniej pewną jej część kontynuować nie na forum.
Prawdopodobnie wkrótce się Pan dowie więcej.
Dziękuję, że Pan jak zwykle czuwa. Pozdrawiam.
– Jak ci się zdaje, jacy ludzie mnie szukają? Ludzie weseli i szczęśliwi nie pamiętają o mnie, nie potrzebują mnie, ani nie pragną mnie widzieć na swych zebraniach gwarnych i szaleńczych, bo ja im psuje zabawę…Wówczas, gdy są szczęśliwi, ja jestem zbyteczny. Lecz trzymają mnie w rezerwie, aby gdy przyjdzie cierpienie…
– Ależ nie maja prawa, Panie – zaprotestowałem gwałtownie.
– Zamilknij. I nie oskarżaj. Bo ty jesteś taki sam. Wszyscy jesteście tacy sami. Trzymacie mnie w rezerwacie na dzień waszego cierpienia; na moment, gdy cos w życiu przyniesie wam udrękę. Mówisz, ze nie maja prawa. Ale tak mówi się językiem sądów i kodeksów. A ja jestem Miłością. Miłością nieskończoną, która daje wam możność postępować ze mną wbrew prawu. Ponieważ kocham was nieskończenie. Rozumiesz?
– Nie, nie rozumiesz, aczkolwiek starasz się zrozumieć. I w Ewangelii to czytałeś (….), że szukają mnie ludzie, których dręczą jakieś problemy lub zmartwienia; którzy z jakiegoś powodu mnie potrzebują.
– Ale to Cię pomniejsza, Panie. To Cie poniża.
– Nie używaj języka prawniczego i sadowego, bo wtedy jesteś zgubiony;
Spójrz na mnie połamanego i roztrzaskanego, mów językiem miłości, a wtedy zaczniesz rozumieć. Moja radością jest to, ze mnie potrzebują. Moim przeznaczeniem jest leczyć ból.
– (…) A cóż ja, który dźwigam wszystkie cierpienia wszystkich ludzi, wszystkich ras, we wszystkich momentach historii?
Dostrzeżone wszystkie i skumulowane wszystkie w jednej chwili wieczności ciążą na mnie jednocześnie. Od pierwszego cierpienia Adama i łez Ewy… aż do ostatniego jęku ostatniego mieszkańca, który zapłacze na ziemi.
– Jak możesz to wytrzymać, Panie?
– Bo kocham. Lecz oto widzisz konsekwencje tego: spójrz na mnie. Ukrzyżowany na Kalwarii. A teraz… bez twarzy, okaleczony, bez jednego ramienia i z noga uciętą w połowie. Ty mnie nazywasz „Mój Chrystus Połamany”. Zgoda. Połamany przez wszystkie cierpienia, udręki, zmartwienia wszystkich ludzi. Jeżeli będziesz bardzo zdrowy i nic cię nie będzie bolało, ani nie będziesz chrześcijaninem, ani nie będziesz mój. Ja przyciągam jak magnes, (…) wszystkie cierpienia ludzkie. Ci, którzy są moi, maja udział w tej mojej właściwości. O ile zaczniesz upodabniać się do Chrystusa, zaczną cię szukać, otaczać, oblegać. łamać cierpienia ludzi. I staniesz się maleńkim połamanym Chrystusem; ty sam dla twoich braci – i przez nich.
Fragment książki Ramona Cue Romano S.I. pt. „Mój Chrystus Połamany”
@ Delfinn
Dwa style:
Nathanael: mówi o śmiertelnych zagrożeniach Polski, w kontekście Orędzi Anioła Stróża Polski, m.in. o gender.
Odpowiedź Delfinna: „Panie karolujozefie -jak z tym progender Pańskim? Rozwijasię?
——————–
Maćku, widzę, że rozbawienie nie opuszcza Ciebie. Nieustające fikasz koziołki i potrząsasz dzwoneczkami. Jak ty to robisz? Normalny facet po czterdziestce, po trzecim skeczu zmienia kanał. I co na to św. Ekspedyt – jak wiadomo, wytrawny znawca kabaretu? A może już czas zmienić patrona?
„Okazuje się, że ostatnia wojna była jedynie przygrywką do obecnego, totalnego wyniszczenia ludzkości. Warunki wojenne umożliwiały wykonanie badań i doświadczeń mających na celu wypracowanie metod stosowanych dziś.”
———————————————————————
To się nam próbuje wmawiać w internecie Panie Józefie Karolu,Delfinnie i Freedomie.
Tak sobie zaplanowali.Zamieściłem tu link do wstrząsającego materiału.Na oczach wiwatującego tłumu,krótkim nożem bojowym,potężny satanista odcina głowy dwóm męczennikom za Wiarę.Scena jak za czasów pierwszych Chrześcijan,męczeństwo Biskupa i jego pomocnika.Panowie nie raczyli zauważyć tego linku odnosząc się do moich wypowiedzi.
Orędzia Adama Człowieka,niosą warunkową wizję.Albo Polska Intronizuje Chrystusa,który pokona naszych wrogów tak na wschodzie i zachodzie ,jak raczycie Panowie pisać ,choć to nie cała prawda,albo taki będzie koniec miliardów chrześcijan z winy tych ,którzy ukryli światło pod korcem.
Czasy nie muszą się zakończyć tak ,jak zaplanowali to lucyferianie,kto inny jet Panem Dziejów,na nasze szczęście.
@ Delfinn
Mój poprzedni wpis adresowany do Ciebie, odnosi się do Twych wcześniejszych uwag, a nie, oczywiście, do wrzuconego w tej chwili Twego cytatu z „Mojego Chrystusa Połamanego”. Jest to tekst bardzo piękny, i cieszę się, że wśród żarcików, nareszcie znalazłeś miejsce dla czegoś takiego. O tym samym zresztą mówi Anioł Stróż Polski; gdy się rzeczywiście wgłębić w te Orędzia, to znajdzie się w nich ten sam ton głębokiego Bożego smutku nad naturą człowieka, pokąsanego przez diabła w Ogrodzie Edenu – gdy miał być ukochanym dzieckiem Boga, ale wybrał oślizłego gada. Stąd – człowiek połamany, i na jego wzór – połamany w Swej kondycji ludzkiej, nasz Bóg-Człowiek.
Zamieszczając swój tekst, pewny byłem, że dyskusja nad Orędziami potoczy się na Legionie właśnie w tym kierunku. Niestety, agentura zepchnęła wszystko na płyciznę – o czym przestrzegał Zenobiusz, ale go spostponowałeś – zamiast pozwolić nam na rozwój dyskusji w kierunku pogłębionej kontemplacji tekstu. Obojętnie, czy ktoś uwierzył w te Objawienia czy jeszcze nie. Ale tak czy owak, są to głębokie i mądre teksty o kondycji Polski i Polaków, a także – o szansach na duchowe odrodzenie naszego ginącego kraju. I przynajmniej tak należało je potraktować, nawet, jeśli nie ma się w nie wiary, jako w teksty natchnione Bożą Wolą.
Przychylam się do opinii Zenobiusza, że w Legionie działają krety z innych portali, którym udało się je rozwalić a przynajmniej – wyrwać im pazury. Obawiam się, że przy dalszym fikaniu koziołków przez moderatorów zamiast poważnej dyskusji i wspólnego przeżycia eschatologicznego – ten sam los spotka Legion.
„Tu drobna analiza metod zespołu „Antymaterialny@”.Nie zrażać sie miejscowym niepowodzeniem „misji” zadaniowane teksty rozsiewać,bedą skuteczne.I cóż czytamy???
http://www.ekspedyt.org/piotr-marzec/2013/06/28/15459_jest-dobrze-jest-dobrze-wiec-o-co-ci-chodzi.html#comment-24977
„Nic tylko trzymać się status quo, trwać w konformizmie, czekać na to co „się należy”, że „góra” obiecała, że da, to da.
Pytanie, czy to rzeczywiście „góra” obiecała, czy nie ktoś z nieczystymi intencjami ?
A co dopiero taki głos ostrzegający, że ktoś nam usiłuje Maryję przemodelować na feministkę. – Wzgarda !
Mimo, że chodzi o Maryję – Oblubienicę Ducha Świętego – która jest mocarną, ale postawą oddania, uległości, pokory i modlitwy do Ducha Świętego, mocarną siłą płynącą z utrapień i umartwienia.
I to ona miałaby się stać Maryją-feministką, co to wyposaża swoje dzieci, swoich posyłanych w świat poddanych jej księży, w atrybuty zastrzeżone dla Jej Oblubieńca, by „brunatną siłą” zaprowadzali „nowy ład” ?
„Tu jest dopiero pytanie „o co chodzi”, jak zwykłe chciejstwo staje się silniejsze jak nasz święty, katolicki kult ?
Czy faszyzm ma aż taką moc, by przenikać do jądra Kościoła i usypiać jego obrońców, a nawet wykorzystywać „śpiących” w walce po swojej stronie.”
—————————————————————————
Poniżej produkuje się Delfinn,pod materiałem zresztą ciekawym, ale skazanym jak widać na „zagłuszenie”
:
„No właśnie. Jest krzyż – jest impreza. Proste!
Czemu te ludzie w złudzie łudzą się w tej łajbie, w tej łódzie, to nie łudzę się, że pojmję. Hm Potrzebna modlitwa (rodzaj arki:)), mam nadzieję
Cieszę się na Ciebie TUTAJ*, InoMino!
Bóg zapłać!
DelfInn”
Mnie już po prostu bawią te dialogi… To trichę smutne, fakt… Lecz to może dlatego, że cienka jest granica m. ludzką tragedią a komedią człowieczą…? Pragnę… hm… ach tam, olać. Dzięki za wpis Twój. bog zplać. umiesz napisac bog z malej litery – jak ja?… hę?… no wlasnie!!!
ale go spostponowałeś
Hę?…
Z czym mamy tu do czynienia.Z jednej strony przy wyraźnym nawiązaniu do tutejszego wątku, jednak bez jego wskazania mamy ideologię biernego znoszenia cierpień bo to jedyna godna postawa,i jedynie modlitwa jest możliwą reakcją,modlitwa i pokora..Jest to nurt masowo propagowany na różnych blogach ,a mający wybić Katolikom z głowy samoorganizację i realizację hasła „Kościół Walczący”.
Dowcipasek Delfinna/y
„Jest krzyż jest impreza”
nawiązuje wprost do kampanii analizowanej tutaj:
http://samotnywilk2011.wordpress.com/2013/06/28/big-brother-pod-krzyzem-pamiecikto-wyrezyserowal-spektakl/
Nie jest to jednak próba przeciwdziałania skutkom tej kampanii,a jej kontynuacja,wdrukowywanie pewnych haseł przede wszystkim młodym czytelnikom.
lojeeeny… A co tam takiego znowu wasci wadzi, a? a nie mogles tam pytania zadac, ale tutaj musiales watek obcy przenosic aby… no wlasnie – aby co? jaki jest cel tego twego tutuaj komenta, ktory odpowiadam? owszem, jesli ta notka by byla o …ja wiem?… metodach dzialania agentury w celu rozparam czegostam to ok – jako model, jest ok. ale nie jest! temczasem ty wciaz tutaj nie trzymasz tematu tej notki, wiec ja sie ciebie zwyczajnie pytam, czy ty po prostu nie masz lejcow w grabach,m czy moze powozisz te lando w swoim, a nie tym co chcialo, kierunku? mam w nosie czy rozumiesz co napisalem. zanim cokolwiek napiszesz – zacznij myslec. a przede wszystkim – zacznij :>
ew., skor brak jaj tu i tam, to prosze – mamy flejma? czy moze jednak pan sie jakos pozbiera?
Jestem odporny na taki bełkot sugerujący „głębię” Inteligentni czytelnicy z pewnością dostrzegą związek metod i celów które zilustrowałem.
Prezentowany styl wypowiedzi też jest mi dziwnie znany,cóż są środowiska które robią kadrowo bokami.
dopiero teraz go spostnowalem ( i to delik*nie).
Ok. Proponuje spotkanie. Wyjaśnimy sobie niejasności bezpośrednio. Pańskie warunki?
Kolejny stary chwyt.
Już niejeden chciał mnie dorwać.
Spotykam się chętnie, z ludźmi wzbudzającymi
choć minimalne , warunkowe zaufanie.
rotfl! tchóóóóóóóóóóóóóóórz! a feeeeeeeeee! i wyszlo szydło z worka
Życzę wszystkim komentującym takiej wyważonej delikatności w słowach i całkowitego braku chęci zatargu jaką wykazuje się tutaj Pan Karoljózef.
Na tym portalu powinna być zachowana większa czujność i rozwaga w publikowaniu treści religijnych, zwłaszcza objawień.
Pisałam kiedyś i powtórzę. Nasz Kosciół nie nakazuje wierzyć w objawienia prywatne, nawet te uznane za autentyczne.
Do autora notki.
„iż wszelkie objawienia są najpierw „prywatne”, włączając w to La Salette”
To cały czas jest objawienie prywatne a nie najpierw.
„Będę przychodził do ciebie każdego 12. dnia miesiąca, a ty spisz wszystko, co będę mówił dla umocnienia ciebie i tego narodu”
Umocnieniem naszym ma być modlitwa i sakramenty.
Zastanawiam się jednak nad celem publikowania tych treści, oraz ukryciem za psudonimem- Adam Człowiek samo to zastanawia.
Rozumiem ,że kolejna osoba nie znająca tekstu,poczytała sobie za obowiązek wyrażenie „lekkiego zaniepokojenia” i to w dobrze pojętym interesie Kościoła.
„Zastanawiam się jednak nad celem publikowania tych treści, oraz ukryciem za psudonimem- Adam Człowiek samo to zastanawia.”
Dziękuję za pogłębioną refleksję.
Panie Zenobiuszu.
Ja się znowu pytam. Po co tak?
Wyzywać, oskarżać, obrażać.
Nie, nie jestem agentem, masonem ani wielbłądem.
Dlaczego ja nie próbuję wciskać Panu takiego samego agresywnego kitu. Czy to Pana nie zastanawia?
Czy nie zauważył Pan, że próbuję rozmawiać z dobrej woli a nie ze złej.
_______________
Co do cywilizacji śmierci.
Niech mi Pan nie wmawia, że z kolei ktoś mi coś wmawia.
Wmawia nam wszystkim fakty do świadomości obecna rzeczywistość.
Na przykład.
Porównuję dzietność pokolenia moich rodziców i mojego. Nie potrzebuję do tego radia i telewizji.
pozdrawiam Pana, rozmawiajmy spokojnie, proszę
Soooory ze sie wcinam, ale wlasnie mi nawinie do łba strzelilo, zę skoro ty się Zenek znasz na tłumaczeniu tych orędzi a jest kotś kto ich nie czai i mowi to wprost i tutaj, to byloby zaslugą wyjasnienie niejasnosci. w ten sposob takze i sam dyskurs wrocilby na sciezke. mowie tak, bo widze po twoim wpisie, jak go odberam, ze nie spieszysz sie do tlumaczenia zas do krytyki bez uzsadnienia to ci hadko. i smutno mi wtedy, Boże.
delfin szukajacy
Szanowny Panie.
Nie godzi się przedrzeźniać, i to jeszcze Damy.
Pani Taba użyła innych słów i inny ton był Jej wypowiedzi:
o to, to…proszę Szanownego Kolegi…
* * * * *
„Nie, nie jestem agentem, masonem ani wielbłądem.”
Nie zauważyłem bym to sugerował.Uległ Pan być może internetowym trendom,
bazując na swoim sposobie oceny rzeczywistości.
„Co do cywilizacji śmierci.
Porównuję dzietność pokolenia moich rodziców i mojego.”
To kwintesencja Pańskiej wypowiedzi.Proszę ją przemyśleć…
Przejdźmy dalej:
„Wyzywać, oskarżać, obrażać.”
Raczył Pan nie zauważyć ,że niczego takiego nie czyniłem.Jeśli inaczej Pan to widzi proszę o cytaty.Wskazałem na metody i kierunki działania niektórych „czytelników’,i ich proweniencję.
To mi przypisano ,picie alkoholu jako praprzyczynę poglądów,nie wspominając innych inwektyw.Strona jeszcze jest do przeczytania za jednym zamachem,sugerowałbym uczynienie tego ,i ponowną ocenę postaw i motywacji.
Panie Zenobiuszu.
U dołu strony, na której jesteśmy znajduje się link, który dopiero przed chwilą, z ciekawości kliknąłem:
Polska czekała na tę Orędzia! « Zenobiusz-Samotny wilk
Czy blog, na który kieruje ten odnośnik jest Pańskiego autorstwa?
Czy tamten Zenobiusz i Pan, to ta sama osoba?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
nie ma to jak trzymac sie meritum, nie? >:-)
http://www.psycheandnature.com/assets/images/snake_and_egg.jpg
Polska czekała na tę Orędzia! « Zenobiusz-Samotny wilk
„Czy blog, na który kieruje ten odnośnik jest Pańskiego autorstwa?
Czy tamten Zenobiusz i Pan, to ta sama osoba?”
————————————————————————–
Nie ulega to chyba dla nikogo wątpliwości.Ten link pojawił się niemal wraz z moja pierwszą wypowiedzią.Ciekawe tu panuja metody czytania strony.Czy wy odnosicie się do ostatnich komentarzy jakie wam się nawiną pod rękę,czy zapoznajecie się z całością zagadnienia ??
o wlasnie! a propos calosci zagadnienia! czy mozesz odpoiwedziec konkretnie na pytania taby? Nie z rozdzielnika jednak, ale jako ty. choc przeciez owszem – kazda odpowiedx przyjmiemy.
https://zenobiuszsamotnywilk.wordpress.com/
Zenobiusz ,ostrzega.!!!
„Niosący światło” nadchodzi.Rozejrzyj się w mroku.
——————————————————
Tu jeszcze jeden mój blog.Blog podstawowy Zenobiusz.wordpress.com został niedawno zniszczony jakimś nie znanym mi dotąd z treści donosem,ufam jednak ,że w końcu dowiem się o co chodzi a blog zostanie przywrócony.Te dwa jako subdomeny przetrwały.Zniszczono jeszcze blog „Odzyskać Polskę” na którym były dokładne „namiary” wszystkich posłów RP.
Na blogu Zenobiusz m.in. dokumentowałem metody i środowiska dywersji ze strony agentur wpływu,przede wszystkim na wordpressie…..
„czy mozesz odpoiwedziec konkretnie na pytania taby?”
Jej wypowiedź nie zawiera pytania,a na jej wątpliwość każdy powinien odpowiedzieć sobie sam,po przeczytaniu,tego co zamieszcza Adam Człowiek:
http://adam-czlowiek.blogspot.com/
Oczywiście ,niezbędne jest poznanie i tego:
http://aniol-ave.blogspot.com/
Zwłaszcza osoby deklarujące pracę naukową ,przed ujawnianiem refleksji powinny znać teksty źródłowe.Prywatne rozważania,jak zaleca Arcybiskup Dzięga są tu nieodzowne zanim podejmie się dyskusję.
„ZALECENIEM Ks. Abp A. Dzięgi jest, aby osoba, jak również misja Adama-Człowieka pozostała w ukryciu, co zostało przekazane Ks. Adiustatorowi.”
To mogła by przeczytać Pani Taba@,gdyby na stronę zerknęła,a jak wyglądało by życie człowieka wszem i wobec ujawnionego personalnie,a prowadzącego normalne życie, każdemu podpowie wyobraźnia.
Obowiązek misji w ukryciu wynika też bezpośrednio z polecenia przekazanego przez Jezusa i Matkę Bożą.
Dla Arcybiskupa nie ulega to wątpliwości,niemniej już jakiś czas temu podjęto „polowanie” na Adama Człowieka.
Nooooooooooo braaaaaaaaaaacie! Jeśli te agentury to – jak to powyżej tu rzekłeś – np.jest moja osoba, to mam we wątpiach te Twe strony ))
Zresztą…
Quis ut Deus!
Z twej odpowiedzi nie wynika, że nie możesz odpowiedzieć na pytania taby. Więc nie jest odpowiedzią na moje pytanie, Stwierdzasz bowiem w niej tylko, że każdy, kto zechce, to jest mu dane – a nie to było istotą ani mego ani taby pytania.
Uderz w stół ????
Nocny dyżur jak rozumiem .
Posłuchaj więc o orgonitach.
Pozwalają spać trzy godziny na dobę.
http://samotnywilk2011.wordpress.com/orgonit-%E2%80%93-cicha-bron/
” a nie to było istotą ani mego ani taby pytania.”
Tam nie ma żadnego pytania,u ciebie zaś pytanie o pytanie którego nie ma ,pytaczu.
alleluja… wreszcie cos powiedziales na temat bog zaplac, dobry czlowieku hm… no to czas splywac chyba – hejka zb!
tak, tak nocny dyzur i ta koszmarnie wilka kasa jakiej ty nigdy w zyciu nie zobaczysz! )) ech… mniejsza. pytanie czy problem czy zagadnieni to jest to samo – jak masz choc mature (ja mam! i nie sciagalem!) to powiniens to przeca kumac. zdrowia.
no chyba ze sciagales… ))
Wiesz ,tam jest taka funkcja poprawiania literówek,tak nawiązując do twojego osiągnięcia.Z trudem się czyta te twoje teksty,matura powinna wystarczyć.
to jej uzyj
hm… kurcze! wlasnie sie wydales ze sciagales! fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj!
To się nazywa taktyka „głupawek” dla odwracanie uwagi.
Ludzie wchodzą na ostatnie komentarze.
Szanowni Państwo.
Polecam lekturę, co by dłużej nie tracić czasu.
http://samotnywilk2011.wordpress.com/cong-jade-starozytny-buster/
Tomasz A Kempis: O naśladowaniu Chrystusa
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów… Wszystko badajcie a co szlachetne zachowujcie…
Uważam, że potrzeba jest roztropności w przyjmowaniu orędzi prywatnych, ale też nie można zatykać całkowicie uszu na nie – jak to wydaje się sugerować p. Taba. Najlepiej uciec, zatkać uszy i mówić: Ewangelia wystarczy. Z drugiej strony dobrze jest zrobić polowanie, a kto, a co, a dlaczego? Ludzka wścibskość, przewrotność? Ale to nie wygląda na zatykanie sobie uszu, lecz bardziej przypomina „szukanie, kogo, by pożreć.
S. Faustynę też uważano za niepoczytalną, a jednak Pan Jezus posłużył się nią – skromną niewykształconą zakonnicą, by nie tylko głosila Miłosierdzie Boże, lecz także przekazał pełne otuchy i nadziei słowa o Polsce. (Polskę szczególnie umiłowałem)- tych słow nie wyczytamy z Ewangelii, drodzy Państwo!
Pan Józef zasugerował, że nie chodzi tylko o Polskę, lecz o zbawienie dusz. To prawda, ale nie wolno nam zapominać, co mówi apokalipsa, że narody i ludy zgromadzą się wokół Pasterza.
Maryja w Fatimie przekazała orędzie do Kościoła i do całego świata – najważniejsze w ostatnich latach…. a jednak objawiając się w Cova da Iria wspomniała o dwóch narodach: Rosji i Portugalii. Prosiła o poświęcenie Rosji jej Niepokalanemu Sercu, a o Portugalii, że dogmat wiary zostanie w niej zawsze zachowany. Czyżby wymieniła te narody z czystego sentymentalizmu? No chyba nie! O poświęceniu Rosji też nie przeczytamy w Ewangelii.
Istotą orędzia fatimskiego jest to, że Kościoł uznał objawienia maryjne na wskroś ewangeliczne, to znaczy zawarte jest w nich wszystko to, co jest zgodne z Ewangelią, przypomnienie o pokucie, nawroceniu itd. Ale Maryja powiedziała tam o wiele więcej. Orędzie fatimskie jest ewangeliczne i profetyczne zarazem. Faktem jest, że owocem uznania objawień w Fatimie była widzialna obrona Maryi i jej wstawiennictwo za Portugalią.
Nie wystarczy w kółko powtarzać: wystarczy Ewangelia, bo inaczej nasze myślenie przeobrazi się w sola scriptura – tylko Pismo. I na całe szczęście mamy Tradycję i nauczanie Kościoła. Gdyby nasi Biskupi mówili tylko o Ewangelii – oczywiście w sensie lektury – to w takim razie nie potrzebna byłaby społeczna nauka Kościoła, nauczanie Prymasa Tysiąclecia, czy Jana Pawła II. To nauczanie wypływa z Ewangelii, ewangelicznego sposobu życia poszczegolnych jednostek jak również całego spoleczeństwa.
Jeśli już skrytożercy chcą ewangelizować i doprowadzić do odnowy narody, to niech robią to uczciwie dając świadectwo swojego glębokiego oddania Kościołowi, realizacji Ślubów Jasnogórskich, włączenia się do Krucjaty za Ojczyznę, niech „przejdą się” na organizowane Marsze Pokutne. Łatwo jest siąść przed komputerem i ubijać guano na papkę! Ile razy Jan Paweł II mówił, abyśmy byli mocni wiarą naszych pokoleń. „Wymagajcie od siebie, nawet gdyby inni od was nie wymagali!”
Jeśli są w stanie okazać takie żywe świadectwo i troszczyć się o odnowę narodu, to wedłg p miarki niech wezmą kamień i kamieniują fałszywych proroków w imię sprawiedliwości i prawa!
„Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych”.List do Hebrajczyków 4,7 Te słowa napisał św. Paweł, który głosił Ewangelię. Te słowa wynikają z Ewangelii. Jeśli chcemy żyć Ewangelią – to nie zatwardzajmy naszych serc na głos Pana, któremu przecież nie możemy zamknać ust, bo to co chce nam powiedzieć, jest niepoprawne politycznie.
I sądzisz Karolu Józefie ,ze przytaczane przeze mnie materiały czekające bezskutecznie ,aż ktoś podejmie dyskusję mnie zdyskredytują ??
Długo szukałeś widzę i materiał o energii chi przykuł twoją uwagę.
Mam Zenobiusza.
Zapewne okaże sie że jestem adeptem chińskiego kultu ,lub popularyzatorem New Age??
Nie tacy sobie połamali sztuczne szczęki,niemniej zapraszam do dyskusji,ale na blogu na który podałeś linka,ciekawi tam trafią ,nie chodzi nam przecież o odwracanie uwagi od tematu wpisu ,nieprawdaż ???
KarolJózef@
Dziękuję za okazję do przypomnienia ważnego tekstu,który zniknął wraz z moim podstawowym blogiem .Zachęcam do zapoznania się z nim,wiele wniesie,
niżej drobny cytat.
http://samotnywilk2011.wordpress.com/2013/06/29/1485/
„4) Praca zespołowa. Często działają grupowo, wspierając się i uzupełniając wzajemnie. To oczywiście może zdarzyć się na każdym forum publicznym, ale tego typu częste wymiany przeważnie towarzyszą forom z udziałem profesjonalistów. Czasami jeden z graczy będzie infiltrował obóz przeciwnika, aby pozyskać dane dla taktyki wątłych argumentów lub jakiejś podobnej, mającej na celu osłabienie przeciwnika.
5. Zwódź oponentów przez wyśmiewanie i wyzywanie. Jest to tzw. “podstawowy atak na kuriera”, który ma wiele wariantów. Przypnij przeciwnikowi łatkę, taką jak “prawicowiec”, “liberał”, “komuch”, “terrorysta”, “radykał”, “rasista”, “fanatyk religijny”, “zboczeniec” (w Polsce – “antysemita”, “ksenofob”) i tak dalej. To sprawia, że inni będą mniej chętni wspierać przeciwnika, żeby nie narazić się na zakwalifikowanie do którejś z tych grup, a ty unikniesz konfrontacji z kwestią zasadniczą.
6. Uderzaj i uciekaj. Na forum publicznym przypuść krótki atak na przeciwnika lub jego pozycję i zwiń się, zanim usłyszysz odpowiedź, albo po prostu ją zignoruj. To doskonale działa w Internecie i listach do redakcji, gdzie można stworzyć cały szereg nowych tożsamości i nie trzeba się tłumaczyć ze swoich zarzutów – po prostu przypuść atak, nigdy nie dyskutuj o głównym temacie i nigdy nie odpowiadaj na odpowiedzi przeciwnika, ponieważ to może zwrócić uwagę na punkt widzenia przeciwnika.”
Zostałem wyrwany, a więc proszę:
Czy nie za blisko Ci do satanisty zenobiusza, skoro jak i on szermujesz kłamstwem i podłą insynuacją, jakąś ekstrapolacją na swojego adwersarza swoich własnych odejść od wiary, swojej własnej złej woli ?
Z miarki nie zrobicie sobie serwetki do wycierania gęby po swoich „obrzędach”, a dla podkreślenia ich „prawowierności”.
Pod Grunwald nie szliśmy sycić swoje instynkty mordercze, ale by powstrzymać imperializm z jego niechrześcijańską (dziś mówimy faszystowską) tendencją do „równania w dół”, by „czynić pokój” (poczytaj o Pawle Włodkowicu).
By ŚPIEWAĆ NABOŻNE PIEŚNI ruszając do boju mamy prawo zawsze, gdy walczymy o sprawy Boże, zawsze, gdy działamy zgodnie z wolą Bożą.
Kiedy już możemy określić „naszych winowajców” – mamy broń przebaczenia, by nie robili nam dodatkowej krzywdy duchowej;
kiedy ci „winowajcy” zagrażają dalej swoją agresją nam, możemy z nimi walczyć, podważając ich chore roszczenia, ale nie ustępując z obrony naszych ludzkich wartości wyższego rzędu;
kiedy zagrażają naszym bliskim, powierzamy się opiece Bożej, Bożemu miłosierdziu i walczymy „na śmierć i życie”
(taki jest sens modlitwy „o Boże miłosierdzie”, a nie jakaś pogańska droga do łaski usprawiedliwienia z grzechów dawniej popełnionych, jakieś „chrześcijaństwo na skróty”, jak to nam niektórzy dziś próbują wmawiać, bo to już inna religia).
Bogurodzica śpiewana przez naszych wojów miała wiele znaczeń. Miała na przykład wymiar „ostatniej spowiedzi”
(mój drugi komentarz na blogu:
http://www.ekspedyt.org/polonia/2013/06/24/15294_o-swietym-janie-chrzcicielu-troche-inaczej.html#comment-24689)
, była modlitwą powierzenia,
ale była i modlitwą „o miłosierdzie Boże”.
Na pewno nie było w niej śladów satanizmu.
Pozdrawiam.
„Czy nie za blisko Ci do satanisty zenobiusza”
Pomówienie to jest grzechem ciężkim,popełnionym z pełną świadomością.
To jedna z nowych taktyk lucyferian.Milczące obojętne przejście obok takiego wpisu,wmanewrowuje czytelnika we „współuczestnictwo”,milczące pochwalanie grzechu cudzego,grzech zaniedbania.
Tego typu działania obserwować można na wielu blogach ,zwłaszcza katolickich,wyjątkowa perfidia ,i pełna premedytacja.Proszę Admina o jednoznaczną reakcję.
Zwódź oponentów przez wyśmiewanie i wyzywanie. Jest to tzw. “podstawowy atak na kuriera”, który ma wiele wariantów. Przypnij przeciwnikowi łatkę, taką jak “prawicowiec”, “liberał”, “komuch”, “terrorysta”, “radykał”, “rasista”, “fanatyk religijny”, “zboczeniec” (w Polsce – “antysemita”, “ksenofob”) i tak dalej. To sprawia, że inni będą mniej chętni wspierać przeciwnika, żeby nie narazić się na zakwalifikowanie do którejś z tych grup, a ty unikniesz konfrontacji z kwestią zasadniczą.
———————————————————
Tu mamy satanistę.
Dziękuję za akord końcowy analizy metod zespołu „Antymaterialny@”
http://samotnywilk2011.wordpress.com/2013/06/29/zespol-antymaterialny-nowa-odslona/
Dalsza obserwacja dyskusji potwierdza tylko Twoją satanistyczną pozycję. ŻEGNAM.
ekspedyt.org
1,079,250
Alexa Traffic Rank
31,776
Traffic Rank in PL
http://www.alexa.com/siteinfo/ekspedyt.org#keywords
How engaged are visitors to ekspedyt.org?
Bounce Rate
53.20% 113.00%
Daily Pageviews per Visitor
2.30 38.38%
Daily Time on Site
4:17 37.00%
http://www.alexa.com/siteinfo/samotnywilk2011.wordpress.com#keywords
samotnywilk2011.wordpress.com
1,695,620
Alexa Traffic Rank
15,833
How engaged are visitors to samotnywilk2011.wordpress.com?
Bounce Rate
7.60%
Daily Pageviews per Visitor
10.00 900.00%
Daily Time on Site
63:17
——————————————————————
Samotny wilk to mój blog awaryjny,działający od dwóch tygodni ,uprzednio jako informacyjno specjalistyczny miał średnio 20 odwiedzających dziennie.Obecnie ma średnio do 300 dziennie.Wasza platforma mająca ambicję być opiniotwórczą dla prawicy, ma o połowę co najmniej gorsze wyniki.Ja prowadzę mój blog jednoosobowo.
Polecem analizę tych danych właścicielowi strony .Jest to moim zdaniem efekt działania w waszych szeregach agentury,której część ujawniła się ,w czasie mojego któtkiego „rozpoznania bojem”.Bez przedyskutowania tej kwesti i opracowania metod przeciwdziałania ,jesteście narażeni na „uwiąd” mimo wielu bardzo wartościowych materiałów.W kwesti wymiany poglądów,mój mail
swentol@gmail.com
tego pouczenia również do ww moich adwersarzy ?
Niniejszym ponawiam oficjalne skierowanie pouczenia zawartego whttp://www.ekspedyt.org/asadow/2013/02/01/6630_praesuponendum.html do wszystkich blogerów i komentatorów portalu „Legion św. Ekspedyta”!
Dziękuję.
Moja prośba o sprostowanie została usunięta:
wobroniewiary pisze:
2 Lipiec 2013 o 02:00
Blogera “Zenobiusza” wywalili z kolejnego portalu “Ekspedyta” i tam poznali się, co za diabelskie treści głosi bo już tam zdążył narozrabiać a na koniec przed blokadą zdążył czepić się źródła wpisu z ks. Stanisławem Małkowskim
Po otrzymaniu stosownych informacji na maila gwoli prawdy wsadziłam swoje trzy grosze na Wirtualnej Polonii
http://wirtualnapolonia.com/2013/06/30/ks-stanislaw-malkowski-komentarz-tygodnia-kto-przeszkadza-trwac-w-prawdzie/#comment-81270
Kolejny portal poznał, że vortal Zenobiusza, przed którym ostrzega ks. Adam Skwarczyński to vortal “poświęcony „orogonitowi”, pełny instrukcji budowy „świętych granatów” i „dział orogonitowych”, zawierający kompendium okultyzmu
[Jak widzimy udostępnienie tego kompendium zagrożeń,ze strony okultyzmu najwyraźniej przeszkadza Pani Admince WoWiT.
Ciekawe dlaczego ??????????????????????????????????????(zen)]
http://samotnywilk2011.wordpress.com/occultism-compendium/#comment-3632
W jej miejsce jest dziwny wpis.:
DelfInn
4 lipca 2013 godz. 04:32
Zenek – wywaliłem twoje bredy, jak chcesz o tym pogadac, to mnie szukaj. Ale nie tu. Jakoś inaczej – a na początek, po prostu grzecznie,
Zdrowia i z Bogiem
Maciek
http://www.ekspedyt.org/delfinn/2013/07/01/15595_ks-stanislaw-malkowski-sa-trzy-sposoby-ocalenia-polski-i-zemsty-na-jej-katach.html
https://zenobiuszjuz.wordpress.com/
To adres mojego nowego bloga ,a poczta ,którą już podawałem
swentol@gmail.com
Była tam już i ta informacja jako odpowiedź na:
Asadow
2 lipca 2013 godz. 12:33 – w odpowiedzi do: DelfInn 11:30
@Zenobiusz:
Nie wiem gdzie jest ‚u Zenobiusza’ więc piszę tutaj: nie ma Pan
permoderunku ani bana. WordPress został skonfigurowany tak, że ma własną niechęć do bluzgów.
Zobaczyłem zatrzymany komentarz i go odruchowo wypuściłem, ale niesłusznie.
Zaraz go skasuję.
Komentarz który usunąłeś sugerując że użyłem wulgaryzmów jest u mnie skopiowany,to było pierwsze ośmieszenie się ,usunięcie tych komentarzy to drugie ,do trzech razy sztuka.